Serniki uwielbiam pod każdą postacią - oto jedna z nich . Słodki , biszkoptowy spód , masa twarogowa z serków homo i śmietany , no i oczywiście truskawki i galaretka . Całość palce lizać . Przepis znalazłam na blogu Odrobina Słodyczy i w tym miejscu dziękuję za inspirację .
Biszkopt ;
3 jajka
3 łyżki mąki ziemniaczanej
3 łyżki mąki pszennej
6 łyżek cukru
1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
Białka ubić na sztywną pianę , stopniowo dodając żółtka , cukier a następnie mąki z proszkiem do pieczenia .Przelewamy do okrągłej formy wysmarowanej masłem i wysypanej bułką tartą .Pieczemy w 180 st. przez około 25 minut .
Masa serowa
1/2 l śmietany kremówki
3 op. serków homogenizowanych waniliowych
4 łyżki cukru pudru
cukier waniliowy
3 łyżeczki żelatyny
Dodatkowo truskawki i galaretka truskawkowa .
Zimną śmietanę miksujemy , stopniowo dodając cukier puder . Kiedy masa będzie sztywna dokładamy serki i żelatynę rozpuszczoną w małej ilości gorącej wody ( tę wlewamy bardzo powoli , cały czas ubijając mikserem ). Masę wykładamy na wystudzony biszkopt i wkładamy do lodówki na 2 godziny . Po tym czasie układamy na serniku truskawki i zalewamy tężejącą galaretką . Ponownie umieszczamy ciasto w lodówce do momentu , aż galaretka całkowicie stężeje .
